Nie pytaj mnie, co czuje dziki ptak
Kiedy przemierza bezmiar oceanu
Nie mów mi że wolność ma słodki smak
Kiedy nade mną tysiąc stoi Panów.
Złotych ścian nie pragnę ani drzwi
W domach ze złota i kraty są ze złota
O jedno proszę, daj Panie poczuć to Co czuje ptak, gdy otwierają wrota.
O Panie daj mi jeszcze chwilę
O Panie chwilę jeszcze daj
Daj poczuć, że tu jeszcze żyję
Nie wahaj się, poczuć mi daj.
Minionych dni nie liczę ani lat
Nie ważne co było, a ważne to co będzie
Każdemu z nas pisane coś tam jest
Każdemu z nas los cienką nitkę przędzie
O Panie daj mi jeszcze chwilę
O Panie chwilę jeszcze daj
Daj poczuć, że tu jeszcze żyję
Nie wahaj się, poczuć mi daj.
O Panie daj mi jeszcze chwilę
O Panie chwilę jeszcze daj
Daj poczuć, że tu jeszcze żyję
Nie wahaj się, poczuć mi daj.