Przez prze³êcz, po moœcie szalonym idziesz
Sama ju¿, bez nadziei
By³aœ tam, nie zapuka³ nikt

Pogrzebana bez grzechu wœród szmat
Ostatnie wizje zapisane wœród œcian
By³aœ tam, nie zapuka³ nikt
Pogrzebana bez grzechu wœród szmat

Sama znów
Sama w snach
Sama... sama... sama...
Sama tu
Sama ostatni raz
Sama znów
Sama w snach
Sama... sama... sama...
Sama tu
Sama ostatni raz

Zabra³ j³ poprzez prze³êcz i zerwany most
Bo¿e, zabra³eœ j³
Nie puka³ nikt, lecz to nie tak
Ty po prostu lubisz to

To Ty, Twoja wina
Ty... Ty... Ty
Czy wiesz, ze to Ty i Twoja wina
To Ty i Twoja wina
Ty... Ty... Ty
Czy wiesz, ze to Ty i Twoja wina

Szuka³a ciê lecz z tob³ nie wygra nikt
Jej wyraz twarzy zawsze bêdzie mi siê œniæ
Ci co otarli siê o grzech
Najbardziej chc³ kamienowaæ grzeszników

To Ona, to Twój grzech
To Ona... Ona... Ona
To Ona... Ona to Twój grzech
To Ona, to Twój grzech
To Ona... Ona... Ona
To Ona... Ona to Twój grzech

Comments