Из альбома: Przeznaczenie
W wieczornych strugach deszczu lubie kpa sie
Ogrzewa w wietle, ktre lekko muska moj twarz
Powraca tutaj chce, kiedy czuje, e jest le
Odpywam w bekit mrz
Woaj mnie bezkresne pola marze i
Przybiegne tu co si
Na dugi spacer po nich znowu pragne i
Ciekawo wiedzie mnie
Ref
Zamykam oczy ,teraz wiem
W mojej duszy pieknie jest
Wczorajsze troski zniszczy sen, mj cudny sen
Nowy dzie zaprasza mnie
I moge zrobi z nim co chce
Wiec czy nie warto byoby powrci w cudny sen
W niebiaskie szlaki wznosze sie i dobrze mi
Grawitacji stan nieznany ju
Korony drzew otul mnie zielenia sw
Motylem stane sie
Powraca tutaj chce , kiedy czuje, e jest le
Odpywam w bekit mrz
Ref