Chciałbym by dłonie twe, zbudowały na nowo całego mnie
Chciałbym by oczy twe, pokolorowały całe moje życie
Chciałbym by usta twe, posmakowały choć skrawek mego ciała
Chciałbym by uszy twe, posłuchały dźwięków mojego świata
Powiedz mi, co ty na to? Co ty na to, żeby na jakiś czas stąd uciec?
Pytasz, czy mam to? Tak ja mam to, to co inni też chcieliby mieć
Jeżeli masz ochotę możemy zrobić to zaraz
Nie potrzebny nam żaden plan
Tylko nie mów mi, że dopiero za dwa dni
Za dwa dni będą kolejne dwa
Zróbmy to — chodźmy na żywioł
Zróbmy to — bądź moją Afrodytą
Zróbmy to — chodźmy na żywioł
Zróbmy to — porzućmy wszystko co rodzi gniew
Come on girl, let just do a dance
Let me hold you by the hand
Let a foolish me A teraz zrób jak ja i rusz ten funky zad
Chciałbym tylko zabrać cię w to miejsce, bejbe
Chciałbym z tobą dojść tam w jednym momencie
Wiem, że jesteś już nad kotku pozwól że zacznę od początku
To będzie mój szczęśliwy dzień, wszystko mówią mi twoje oczy
Jeżeli jesteś tylko snem, to niech ta noc nigdy się nie kończy
Masz ten luz, który mi odpowiada i na parkiet szybko wpadam
Nie będę czekał do rana, więc pijam na Jana, a tobie to nie przeszkadza
Polecimy nad parkietem jeszcze wyżej
Jeżeli masz ochotę możemy zrobić to zaraz
Nie potrzebny nam żaden plan
Polecimy tak wysoko jak nigdy dotąd
Tylko nie mów mi, że dopiero za dwa dni
Za dwa dni będą kolejne dwa
Zróbmy to — chodźmy na żywioł
Zróbmy to — bądź moją Afrodytą
Zróbmy to — chodźmy na żywioł
Zróbmy to — porzućmy wszystko co rodzi stres
Come on girl, let just do a dance
Let me hold you by the hand
Let a foolish me