Из альбома: Tribute to Agnieszka Osiecka: Łatwopalni
Stoi na stacji tepa blondyna
Ani nie gada, ani nie kima,
Chetna po prostu, chetna na klina
O popelina, o popelina
Nie chce na tace, nie chce do kina,
Troche na bace tepa blondyna
Nikt jej nie mwi: "moja jedyna"
O popelina, o popelina
W jednej kieszeni stare bilety,
W drugiej kieszeni rybne filety
Daby jej smyku szklaneczke wina
O popelina, o popelina
Nie ma kuzynki ani kuzyna,
Nie zna Parya ani Londyna
Wiat jej smakuje jak saharyna
O popelina, o popelina
Sunie przez ycie kroczek za krokiem,
A ycie nie chce zagra na zwoke
Czasem popacze, czasem przeklina
O popelina, o popelina
Pewnego ranka ruszy po szynach,
Sama jak palec tepa blondyna
Tak sie wspaniale wolno zaczyna
O popelina, o popelina
O popelina - tepa blondyna
O popelina - tepa blondyna
O popelina - tepa blondyna
O popelina - tepa blondyna
O popelina - tepa blondyna