Urodziles sie wolny 
Naklamali ci 
Niby wszystko juz mozesz 
Lecz nie zdzialasz nic 
Nigdy nie jestes sam 
Obserwuja cie 
Wszystko co robisz 
Notowane jest 
To wina systemu 
On wcielac zmuszac chce 
Jestes surowcem 
I ksztaltuja cie 
Nigdy nie jestes sam... 
Gdy cie dlon systemu 
Uderzyc pragnie w skron 
Ty sie nie przejmuj 
Poprostu odrab ja
Nie dali zycia ci 
By sterowac nim 
Nie maja prawa by 
Decydowac nim