Из альбома: Biała droga

Za rok moe dwa
Schodami na strych
Odejd z oowiu onierze
Przeminie jak wiatr
Umiechw twych wiat
Kolory marzeniom odbierze
Za rok moe dwa
Schodami na strych
Za misiem kudatym poczapi
Beztroskie te dni
I zobaczysz
E jednak wspaniay by on
Konik - z drzewa ko na biegunach
Zwyka zabawka maa hutawka
A rozkoysze rozbawi
Konik - z drzewa ko na biegunach
Przyjaciel wiosny umiech radosny
Kady powinien go mie
Kopotw masz sto
I zmartwie masz sto
Bez przerwy to trwa karuzela
Nie lalka co ka
Ni pika co gra
Bez reszty twj czas dzi zabiera
Ulica szeroka
Wystawa - to tu
Na chwile przystajesz zdumiony
Umiechnij sie wiec
I zawoaj
Jak wtedy gdy na grzbiecie cie nis
Konik - z drzewa ko na biegunach
Zwyka zabawka maa hutawka
A rozkoysze rozbawi
Konik - z drzewa ko na biegunach
Przyjaciel wiosny umiech radosny
Kady powinien go mie
Radosny to dzie
Wspaniay to dzie
Wracaj z oowiu onierze
Ze strychu znw w d
Schodami a tu
Wracaj lecz ju nie do ciebie
By kto tak jak ty
Beztroskie mia dni
Powrci przyjaciel ten z wiosny
Dlaczego
To kady ju powie
Na plecach przyniose go tu
Konik - z drzewa ko na biegunach
Zwyka zabawka maa hutawka
A rozkoysze rozbawi
Konik - z drzewa ko na biegunach
Przyjaciel wiosny umiech radosny
Kady powinien go mie

Комментарии